10 sie 2011

róż do policzków - trochę inaczej ;)

Coś mnie tknęło do eksperymentowania. Zastanawiałam się, jak by tu urozmaicić mój dzienny makijaż, co w nim zmienić. Padło na policzki, a mianowicie na róż, którego to położenie nieco zmieniłam. Najpierw kładłam po prostu trochę wyżej, aż doszło do tego, ze połączyłam go z makijażem oka. Niby oko delikatne i lekkie (przynajmniej jak na mnie) a i tak całość wyszła trochę punkowo czy gotycko, przez ten róż właśnie. Nie wiem, czy na zdjęciach udało mi się uchwycić ten efekt, ah, to słoneczne lato... Słońce się chowa za grubą warstwą deszczowych chmur ;)

Nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem ciemnego koloru na usta, który dobrze dopełnia ten makijaż, ale nawet ja raczej bym z tym do ludzi nie wyszła, chyba że na jakąś imprezę czy coś ;)
łeee nierównomiernie nałożyłam szminkę... dość tępa ona jest ;) dojdę do wprawy, albo kupię porządny pędzelek.

Mnie osobiście bardziej podoba się ta druga, mocniejsza wersja, ale to tą pierwszą zdarza mi się stosować w dziennym makijażu ;)

6 komentarzy:

  1. Wow, świetny! Ty nie potrzebujesz circle lens żeby mieć wielgachne tęczówki :D Zazdroszczę :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ohh, super! Bardzo mi się podoba i róż i oczka i wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ta bordowa szminka swietnie podkreśla look, bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. masz niesamowite oczy... makijaż rewelacja ! od dawna szukam takiego koloru pomadki, co to za odcień/firma?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta bordowa pomadka to coś czego szukam od bardzo długiego czasu, ciężko mi dogodzić, ale ta na zdjęciu jest idealna. Czy mogłabyś napisać firmę i numer tej szminki? Byłabym ogromnie wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń